Od wielu lat budynek mieszkalny miał problemy z zatykającym się przyłączem kanalizacji sanitarnej. Przyłącze wykonane bezpośrednio do kolektora „na ostro” – bez studzienki. Po sfilmowaniu przyłącza rozpoznano czarny podłużny obiekt – przypuszczalnie czarny wąż gumowy, który mógł się urwać podczas czyszczenia metodą WUKO. Po rozkopaniu i otwarciu rury okazało się, że jest to rura plastikowa, której prawdopodobnie użyto to przepchnięcia zatoru i niespodziewanie pękła. Taka nieksiążkowa sytuacja 🙂
![](https://remetinstalacje.pl/wp-content/uploads/2022/08/20210927_141943-576x1024.jpg)
![](https://remetinstalacje.pl/wp-content/uploads/2022/08/20210927_143604-576x1024.jpg)